czwartek, 28 lutego 2019

Jazda z 24.02

W niedzielę zrobiłam horsiakom dużo bardziej wymagający trening niż zazwyczaj. Stępowaliśmy po hali, ale potem poszliśmy w teren. Skakaliśmy zawalone drzewa i muszę przyznać, było bardzo przyjemnie! Tylko Chico jak zwykle uznał, że kłody są nie fajne, ehh. Zdjęć niestety nie mam, bo są na aparacie, a mój laptop umarł 🙄 ~Mikser

czwartek, 21 lutego 2019

Mua znowu się pojawia!

Hej! wiem że miałam dodać post wczoraj, ale... musiałam się pouczyć. Dziś relacja ze wczorajszego treningu, a jutro (bo wczoraj nie było) tutorial na ogłowie i wędzidło + przedstawienie mojego klacza (Mass).

Przechodząc do treningu:

Zaczęliśmy spokojnie, od drążków w galopie (po rozgrzewce, oczywiście)


Następnie, kilkukrotnie powtórzyliśmy ćwiczenie i przeszliśmy na drugą stronę.

Potem zabraliśmy się za skoki. Z krzyżaczkami obyło się bez buntów, konik chodził ładnie, jak na czterolatka fajnie wyliczał sobie foule


Niestety, po przejściu do stacjonat rozpoczęły się bryki i dzikie galopy, które na całe szczęście udało się opanować, po krótkiej "walce"


Oczywiście, nie ujęłam drugiego skoku, więc tu macie pierwszy:




Wyższych skoków z tego treningu nie mam, a doszliśmy do 70cm. To tyle na dziś! Wrzucę jeszcze tylko jedną fotkę ze słonecznej soboty!


                                                                                                                                                     papaaa
                                                                                                                                                         Mua

PS. przepraszam za jakość zdjęć ale było ciemno... .-.

czwartek, 14 lutego 2019

hej hej!

cześć, tutaj Mua!
Jestem tutaj nowa, narazie na okresie próbnym. Mam jednego hh, zrobionego z kartonu z nałożoną "poszewką". Aktualnie tworzę drugiego.
Więc... to już jest  koniec na dzisiaj! Taki krótki wprowadzający pościk. A może pościątko?  Następnego spodziewajcie się w środę.
Papaa.
Mua <3

środa, 13 lutego 2019

Pierwsze tranzelki horsiaków i trochę więcej o Herbacie

Witajcie :D Ostatnio zabrałam się za tworzenie pierwszych "poważnych" tranzelek dla horsów i powiem, że nie wyszły źle! Dzisiaj też przeprowadziłam pierwszy trening z siwą i muszę przyznać, że było całkiem...ciekawie.
Od lewej: tranzelka Gero (bez naczółka, bo go drażni :P), Herbaty i Chica.
Wędzidło podwójnie łamane
Oraz dwa proste Przechodząc jednak do Herbatki. Klacz naprawdę POZYTYWNIE zaskoczyła mnie swoim naprawdę miękkim i płynnym ruchem. Zdziwiłam się natomiast, że tak bardzo w brania się przed wędzidłem, zakładanie go to jakiś koszmar. Ale cały trening zasługuje na mocne 3,bo nie było najgorzej, ale nie było też jakoś szczególnie dobrze. Poza tym, Herba to prawdziwy miziak, tylko popatrzcie!
Miła odmiana przy moich chłopakach - gburach. ~Mikser

środa, 6 lutego 2019

Nowy konik w stadzie

Dzień dobrywieczór! Dokładnie dzisiaj przyjechał do mnie nowy koń. Na imię jej Herbata, ma 6 lat i jest klaczą SP. Herbka jest przeuroczym konikiem, brak ucha nie przeszkadza jej w codziennym funkcjonowaniu.
Siwka miała poważną sarkoidozę ucha, które musiało zostać amputowane... Natomiast brak grzywki, to moje nieupilnowanie Chica, który poskubał koleżankę na tyle, że trzeba było ją ściąć.
(kija na razie brak) Wiążę z młodą duże nadzieje i mam przeczucie, że dobrze będzie nam się pracowało. ~Mikser