czwartek, 8 listopada 2018

Pożegnanie Lucii [czyt. Lusiji]

Dzisiaj pożegnałam swoją pierwszą kobyłkę, Lucie [czyt. Lusije]. Została ona sprzedana (prawdopodobnie, bo nie mam pewności, czy Pani nauczycielka ją kupi..) do szkoły.

Lucia [czyt. Lusija] była, co prawda ze mną niewiele, bo tylko miesiąc, ale szybko człowiek się przyzwyczaja do czyjejś "obecności".

Liczę, że ją zobaczę jeszcze i będę mogła pojeździć..


#KhtCaroPirates

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Warto zobaczyć...